
Piłkarze Kolejarza Stróże po sześciu meczach ligowych bez wygranej nareszcie zapunktowali za trzy. Podopieczni trenera Walida Kandela ograli w Szaflarach tamtejszy LKS 2:1 i opuścili ostatnie miejsce w tabeli 5. ligi małopolskiej wschodniej.
W sobotę 13 września to stróżanie mogli cieszyć się po końcowym gwizdku z pierwszej ligowej glorii w bieżącym sezonie. Łatwo nie było. Miejscowi wyszli bowiem na prowadzenie bardzo szybko, bo już w 5. minucie. Goście ze Stróż wykazali się jednak dużym charakterem i w 18. minucie po składnej akcji zespołu doprowadzili do wyrównania za sprawą Grzegorza Kroka.
Po przerwie Kolejarz zdobył drugą bramkę – po indywidualnej akcji Gargasa golkiper LKS musiał wyciągać piłkę z siatki. W ostatnich 20 minutach gospodarze mieli swoje okazje grając w przewadze po czerwonej kartce dla G.Kroka, ale goście zdołali się wybronić.
– Wierzę w chłopaków i wierzę w to, że te dobre wyniki przyjdą i będziemy zdobywać punkty. Każda passa kiedyś się kończy również ta zła – powtarzał trener Kandel.
“Brawo dla drużyny za walkę i komplet punktów” – przekazał z kolei profil klubu ze Stróż w mediach społecznościowych.
Najbliższy mecz o ligowe punkty zespół ze Stróż rozegra w niedzielę 21 września o godz. 14 na własnym stadionie z ekipą Wolanii Wola Rzędzińska.
LKS Szaflary – Kolejarza Stróże 1:2 (1:1)
Gole: 1-0 Szaflary 5, 1-1 G.Krok 18 (as.Szura), 1-2 M.Gargas 47 (Olszewski)
Kolejarz: Kowalczyk – Ćwiklik, Szczerba, Petryla – Asanashvili, Olszewski (M.Matusik), P.Gargas, Szura (Broda), M.Gargas, Kukla (Kostrzewa), – G.Krok.