
O starcie tego interesującego przedsięwzięcia (LINK do mapy) poinformował profil “Saga Grybów” (Społeczne Archiwum Grybowa – przyp. red.) założony przez grybowianina Kamila Kmaka, zajmujący się dokumentacją i udostępnianiem treści związanych z historią oraz aktualnym życiem miasta nad Białą. Korzystając z mapy mamy okazję przenieść się w świat, którego już dzisiaj nie ma.
Interaktywna Grybowska Mapy Pamięci powstała w ramach projektu “W pamięci unieść świat” opierającego się na pracy społecznej stowarzyszenia Saga Grybów, który został dofinansowany przez fundację Forum Dialogu – Forum for Dialogue. Partnerem projektu jest Liceum Ogólnokształcące im. Artura Grottgera w Grybowie.
Jak przekazał administrator Pan Kamil, założeniem mapy “jest organiczny wzrost, stałe uzupełnienie, wnikanie w tkankę miasteczka i pomiędzy warstwy czasu. Będziemy, razem z Wami, zapełniać ją kolejnymi wspomnieniami, dokumentami, opowieściami, fotografiami – różnobarwnymi “kamieniami pamięci”, tworzącymi razem jedną, międzykulturową mozaikę”.
Jak wiadomo, inspiracją dla powstania mapy była książka Stanisława Osiki “Sentymentalne spacery po międzywojennym Grybowie”, wyd. Appen, i niepublikowane wspomnienia Stanisława Oleksego oraz mapa grybowskiego getta, autorstwa tego drugiego. Z kolei inspirację techniczną stanowiła strona “Jasło na starej pocztówce” Jerzego Rucińskiego. Ideą “wglądów” zainspirowała Justyna Sekuła, autorka logotypu “Sagi”.
Mapa została zaprezentowana w przeddzień rocznicy wybuchu II wojny światowej – 31 sierpnia.
– To symboliczna data, bo mapa zachowuje postać Grybowa takiego, jakim był przed wojną. W czasie wojny i tuż po niej z rynku zniknął gwar wielu języków, w dwóch synagogach zamilkły śpiewy, a Łemkowie przestali zachodzić do kościoła św. Bernardyna, spalonego w 1945 r. Całe miasteczko przeszył wstrząs i huk wybuchu, który rozerwał na kawałki stary most kolejowy, wybudowany przez włoskich inżynierów. Wiele domów zginęło w pożodze, wiele ogrodów i ścieżek zarosło. Wielu mieszkańców zginęło, wielu wyjechało, przybyli i urodzili się kolejni – przypomina Kamil Kmak.
Jak dodaje, dzięki podążaniu ulicami i ścieżkami mapy, odsłonią się przed nami wglądy w okna na przeszłość.
Grybów teraz i Grybów kiedyś, łączą się
W skrócie, Grybowska Mapa Pamięci to archiwalia, rozproszone wśród grybowian i ich potomków na różnych kontynentach i wyspach, w różnych zakamarkach – na nowo zebrane i połączone w jedną kartograficzną makatkę. Wojny, kataklizmy, Zagłada i przesiedlenia, ale również odbudowa, rozwój, migracje i nowe narodziny – wszystko to wpłynęło na obecny kształt Miejsc. Tożsamość Grybowa opiera się na podwójności jego życia, jak w kręconym tu filmie Krzysztofa Kieślowskiego “Podwójne życie Weroniki”. Żyje zatem Grybów teraźniejszy i Grybów przeszły, Grybów tutejszy i Grybów oddalony, Grybów widziany i Grybów wspominany.
Grybowski mikrokosmos
Pierwsza wersja mapy opiera się na planie Miasta Grybowa z początku XX wieku, uzupełnionego o później powstałe budynki, aż do 1939 roku.
Jak podkreśla Kamil Kmak, zadaniem mapy jest możliwie wierne “przeniesienie” grybowskiego mikrokosmosu – jednak, tak jak ludzka pamięć i każdy wytwór ludzkich rąk i zmysłów – bywa zawodna i prowadząca na manowce.
– Zachęcamy do dzielenia się wiedzą, dokumentami i wspomnieniami, by obraz miasteczka był możliwie pełny i wierny. Polecamy oglądanie i czytanie Mapy na ekranie większym niż ekran smartfona. W planach jest poszerzanie mapy o przyległe okolice i warstwy czasów. Planujemy spotkania z grybowianami w każdym wieku, w tym uczniami grybowskich szkół, bo razem rozwijać mapę. Prawdopodobnie powstanie również wersja papierowa – podsumowuje Kamil Kmak.