Polacy coraz chętniej i coraz częściej kupują mieszkania w celach inwestycyjnych. Z danych opublikowanych przez Izbę Zarządzających Funduszami i Aktywami wynika, że w 2016 roku aż 51% Polaków wybrało nieruchomość, by zainwestować swój kapitał.
Mieszkanie na wynajem – sukces gwarantowany?
W niejednym artykule poświęconemu tej tematyce znajdziemy informację o tym, że to doskonała lokata kapitału, o wiele bezpieczniejsza niż inne formy jego pomnażania (zwłaszcza lokaty na których raczej się traci niż zyskuje). Czy mieszkanie na wynajem to inwestycja, która zawsze się opłaca? O tym czy kupno nieruchomości w celach inwestycyjnych, to na pewno dobry pomysł dowiesz się z poniższego artykułu.
Większość osób decydujących się na tego rodzaju inwestycję jest przekonana, że rynek mieszkaniowy jest na tyle stabilny i chłonny, że nic zaszkodzić nie jest mu w stanie. Są one również przekonane, że to sposób na bezpieczny i pewny zysk. Tymczasem jak każda inwestycja, tak i ta może okazać się nietrafioną lokatą kapitału.
Dlaczego inwestowanie w nieruchomości wydaje się Polakom sposobem na pewny i bezpieczny zysk? Wspomniany trend łączy z naszą mentalnością narodową, gdyż Polacy lubią widzieć w co inwestują, wybierając rzeczy solidne i przyszłościowe. Nie bez znaczenia jest również i to, że dany lokal staje się ich własnością z którą często wiążą dalekosiężne plany, oczekując równie długofalowego zysku. Posiadanie nieruchomości dla niektórych jest sposobem zabezpieczenia się na starość, albo czymś, co będą mogli zostawić dzieciom w spadku.
Rosnące ceny mieszkań i stawek najmu sprawiają, że Polacy coraz częściej decydują się na lokatę kapitału w postaci mieszkań czy gruntów, panuje bowiem przekonanie, że tak jedne, jak i drugie w najbliższym czasie na wartości raczej nie stracą. Potwierdzają to badania: jak wynika z danych opublikowanych przez portale trudniące się wynajmem i sprzedażą lokali mieszkaniowych średnia rentowność najmu w Polsce plasuje się obecnie na poziomie 5,28% zaś w najbardziej atrakcyjnych lokalizacjach może sięgnąć ona nawet 6%. Fakt, że rosną zarówno ceny rynkowe mieszkań, jak i stawki czynszu z pewnością ucieszy inwestorów.
Inwestujesz w nieruchomość? O tym musisz pamiętać!
Jak zatem inwestować w nieruchomości, by potem tego nie żałować i by to, co miało być kurą znoszącą złote jajka nie okazało się strzałem w kolano? Kluczowe znaczenie ma tu lokalizacja nieruchomości i to jak jest ona skomunikowana z resztą miasta. Mówiąc o lokalizacji trzeba też wziąć pod uwagę to czy położenie danej nieruchomości zwiększy swoją atrakcyjność w przyszłości (np. dzięki nowym liniom komunikacyjnym czy ogólnej poprawie infrastruktury).
Badania pokazują, że najlepiej jest kupić mieszkanie na wynajem w Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu i Warszawie. W tych miastach lokali na wynajem wciąż jest mniej niż chętnych, dlatego właściciele nieruchomości w tych lokalizacjach mogą uzyskać wyższe stawki czynszu. Aby zarobić na wynajmie zamiast do niego dokładać należy też uwzględnić technologie i materiały zastosowane przy budowie oraz przydatność technologiczną budynku w przyszłości.
Jednak nawet atrakcyjnie położona nieruchomość, nie musi gwarantować nam finansowego bezpieczeństwa na lata, bo chociaż cena samego lokalu wzrasta w ciągu kilku lat statystycznie o 2%, to należy tu wziąć również pod uwagę rozwój rynku mieszkaniowego i panujące na nim trendy, te zaś trudno przewidzieć.
Wiele zależy też od tego jak szybko (i czy w ogóle) znajdziemy najemcę. Często popełnianym błędem przez osoby, które dopiero stawiają swoje pierwsze kroki na rynku nieruchomości jest założenie, że będący ich własnością lokal pozostanie cały czas wynajęty, tymczasem tak wcale być nie musi. Znalezienie najemców za dobrą stawkę i takich, którzy będą nam odpowiadać może potrwać. A kiedy lokal stoi pusty, to rentowność wynosi okrągłe 0, mieszkanie, którego nie wynajmujemy nie tylko na siebie nie zarabia, ale i generuje dodatkowe koszty. W takiej sytuacji ten gorszy okres pomogą przetrwać nam pożyczki krótkoterminowe, dzięki którym uregulujemy najpilniejsze opłaty za mieszkanie nawet wówczas, gdy akurat nie mamy go komu wynająć.
Tym, co również może zaskoczyć początkującego inwestora są koszty związane z samym utrzymaniem nieruchomości, czynszem, opłatami administracyjnymi czy bieżącymi naprawami. Takie wydatki także pomniejszą nasz zysk (i trzeba być tego świadomym).
Ponadto, do ceny samego zakupu lokalu należy doliczyć koszty związane z jego urządzeniem czy remontem (jeśli kupujemy mieszkanie z rynku wtórnego). Im więcej zainwestujemy w aranżację pomieszczenia, tym więcej możemy zarobić na przyszłym wynajmie. Ostatnia sprawa to kwestia płynności samej inwestycji. Ta w przypadku nieruchomości jest niewielka, co oznacza, że jeśli zdecydujemy się sprzedać będącą naszą własnością nieruchomość, to na chętnych przyjdzie nam trochę poczekać.
Podsumowując, nieruchomość na wynajem to dobra lokata kapitału, jednak jak do każdej inwestycji, tak i do tej należy podejść z głową. Chłodna kalkulacja i zdrowy rozsądek to najlepsza recepta na finansowe powodzenie.