Pierwszym meczem seniorów Kolejarza Stróże wiosennej rundy sezonu 2017/18 w nowosądeckiej okręgówce było spotkanie z LKS Szaflary. Piłkarski pojedynek tych drużyn odbył się w sobotę, 17 marca na stadionie Zintegrowanej Akademii Piłkarskiej Kolejarz.
Spotkanie z Szaflarami było również debiutem dla Stanisława Szpyrki, który od niedawna objął posadę pierwszego trenera Kolejarza.
– Uważam, że moja drużyna w tym meczu zagrała dobre spotkanie – komentuje specjalnie dla naszego portalu Stanisław Szpyrka, trener Kolejarza Stróże. – Dokładnie wiedzieliśmy czego spodziewać się po drużynie z Szaflar, która tak na prawdę niczym nas nie zaskoczyła. W pierwszej połowie to My kontrolowaliśmy przebieg spotkania, atakując przez większość czasu. Kluczowym momentem w spotkaniu był błąd w ostatniej minucie pierwszej połowy, w której to sami sobie strzelamy bramkę. Mimo wszystko wychodzimy z pewnymi ustaleniami na drugą połowę, w której to już w pierwszej minucie tracimy drugą bramkę, również po naszym błędzie. Po tej sytuacji nie zdołaliśmy się podnieść i o drugiej połowie musimy jak najszybciej zapomnieć. Pomimo problemów kadrowych (Artur Przetacznik kontuzja oraz w 60 minucie meczu nasz filar środka pola Robert Święs zerwał ścięgno i prawdopodobnie nie zagra do końca sezonu) nasza drużyna na niedziele spotkanie z Orkanem Raba Wyżna wyjdzie walcząc o zwycięstwo. Na pewno na wyróżnienie w tym meczu zasługuje nasz kapitan Mirosław Matusik, który jest pewnym punktem naszej linii defensywy oraz Bartłomiej Petryla angażujący się w akcje ofensywne. Bez dwóch zdań, KOLEJARZ JEST GOTOWY NA ZWYCIĘSTWO!
Kolejarz Stróże 0:2 LKS Szaflary
Skład Kolejarza Stróże: Rejentowicz – Pabisz, Kamiński, Matusik, Petryla – Rak (Ogorzałek), Krok G. Święs (Trzepatowski), Krok J. (Niepsuj) – Petryla, Znamirowski, Gryboś, Gerlak, Matusik.
fot. Mateusz Książkiewicz