Dzisiaj około godziny 10:15 mieszkanka Siołkowej została okradziona idąc chodnikiem przy drodze powiatowej około 100 metrów od OSP Siołkowa. Bezczelnego rabunku złotego łańcuszka dokonał około 30 letni mężczyzna. Trwa próba identyfikacji złodzieja, pomóżcie!
– Dziś o godz 10.15 wracając do domu ze sklepu w Siołkowej, około 100 m od OSP w Siołkowej zostałam okradziona – czytamy w apelu poszkodowanej kobiety. – Idąc chodnikiem, minął mnie mężczyzna, który będąc z tyłu zerwał mi złoty łańcuszek. Był to chłopak około 30 lat, wzrost 170-180 cm, szczupły, w ciemnej czapce z daszkiem i okularach czarnych przeciwsłonecznych, dżinsowych spodenkach do kolan i ciemnym podkoszulku. Złodziej oddalił się w kierunku pól za budynkiem Warsztatów Terapii Zajęciowej. Pomimo starań policji nie udało się go znaleźć. Być może chłopak był przyjezdny lub był w odwiedzinach u kogoś. Wcześniej był widziany między 8 a 9 rano przez pracowników drogowych, szedł wtedy od Krużlowej w stronę Grybowa. Mnie mijał kiedy wracał już od strony miasta. Proszę o kontakt jeśli ktoś coś wie o kimś podobnym lub odwiedzającym kogoś. Możliwe, że przebywa dalej na naszym terenie.
Wszystkich którzy mogliby mieć wiedzę nt. opisanego wyżej mężczyzny prosimy o kontakt z policją pod numerem 997 lub bezpośrednio z poszkodowaną pod numerem telefonu: 534 210 687. Łańcuszek miał ogromną wartość sentymentalną dla jego właścicielki.
Na zdjęciu skradziony łańcuszek być może złodziej będzie go chciał okazyjnie sprzedać.