
Tradycyjnie procesja Bożego Ciała w parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Grybowie była spektakularna, a sama uroczystość przyciągnęła rzeszę wiernych. Co roku święto Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa to prawdziwa manifestacja wiary. Nie inaczej było tym razem – parafianie chętnie zaangażowali się w przygotowanie ołtarzy i procesji.
Ustanowienie święta Bożego Ciała to następstwo objawień niejakiej Julianny Cornillon z Francji. Jej wizje zostały zinterpretowane jako potrzeba szczególnego czczenia Najświętszego Sakramentu. W ten sposób ponad 50 lat później dzięki papieżowi Urbanowi IV święto Bożego Ciała na stałe pojawiło się w kalendarzu katolików. Do Polski dotarło w 1320 roku za sprawą biskupa Nankera. Już w tamtych czasach odbywały się pierwsze procesje – między innymi w Płocku.
Dzisiaj nie wyobrażamy sobie Bożego Ciała właśnie bez tego elementu. Każda parafia ma swoją specyfikę, ale w Grybowie od czasów komunistycznych zachował się zwyczaj procesji wokół rynku.
– Dla nas, wierzących, Boże Ciało jest drugim co do ważności świętem ku czci Eucharystii, zaraz po Wielkim Czwartku. To zachęta, aby tę Eucharystię jeszcze bardziej celebrować, poznawać i czcić, a także cieszyć się obecnością Jezusa w naszym życiu w wymiarze zarówno indywidualnym, jak i wspólnotowym. W większości krajów Boże Ciało zostało przeniesione na niedzielę, u nas pozostał czwartek, z czego bardzo się cieszymy. Centralnym punktem jest msza święta, po której następuje procesja Bożego Ciała. W naszej parafii uczestniczy w niej nawet 3–4 tysiące wiernych. W ten sposób manifestujemy i wiarę, i pewne przywiązanie do tradycji – powiedział ksiądz proboszcz Ryszard Sorota.
Procesja Bożego Ciała w Grybowie przyciąga wszystkie pokolenia
Boże Ciało w parafii pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Grybowie to wydarzenie angażujące wszystkie pokolenia. W tegorocznej procesji wzięli udział zarówno najmłodsi, jak i najstarsi: dzieci sypiące kwiatki i dzwoniące dzwonkami, dzieci pierwszokomunijne, młodzież i starsi niosący feretrony, sztandary czy baldachim. Wszyscy tradycyjnie udali się do czterech ołtarzy przygotowanych przez mieszkańców poszczególnych zakątków parafii. W tym roku do pochodu zostali zaproszeni także wszyscy odznaczeni medalem „Zasłużony dla parafii Grybów”. To odznaczenie ustanowione przez proboszcza Sorotę, które na tę chwilę trafiło do około 46 osób – głównie starszych. Oczywiście podniosłości nadała też obecność służb mundurowych i Orkiestry Dętej z Siołkowej.
Bez wątpienia po raz kolejny procesja w Grybowie była jedną z najbardziej okazałych w regionie. Jak zawsze trasa nie należała ani do długich, ani do wymagających. To z myślą o wszystkich parafian – tak by każdy bez względu na stan zdrowia, wiek czy kondycję mógł wziąć udział w procesji i wielbić Jezusa Eucharystycznego.
fot. Aleksandra Baran/Grybów24