
Piłkarze Kolejarza Stróże (5. liga małopolska wschodnia) w niedzielę w ramach 21. kolejki ograli na własnym stadionie GLKS Gromnik 3:0. Podopieczni trenera Walida Kandela powrócili do punktowania w dobrym stylu po ostatniej porażce z LKS w Szaflarach 0:2.
Gospodarze sięgnęli po trzy punkty po golach Grzegorza Kroka, Michała Niepsuja, Daniela Petryli. W pierwszej połowie dzięki świetnej postawie bramkarza gości na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis. Worek z bramkami rozwiązał się po przerwie.
– Bardzo cieszymy się, że trzy punkty zostały w Stróżach. Po ostatniej porażce nie mogliśmy sobie już pozwolić na stratę punktów. Wygrana z Gromnikiem, obecnie ostatnim zespołem w tabeli, była obowiązkiem. Od pierwszej do ostatniej minuty stwarzaliśmy sobie okazje bramkowe. W drugiej części spotkania zdobyliśmy trzy szybkie bramki, tym samym ustaliliśmy wynik spotkaia. Cieszymy się z kompletu punktów, przed nami intensywny czas, lider w Brzesku, następnie u siebie Nowa Jastrząbka, a potem ciężkie mecze z Grodem Podegrodzie i Dunajcem Nowy Sącz – mówi nam prezes klubu Mirosław Matusik.
Już w czwartek 1 maja stróżanie staną przed ciężkim zadaniem – zagrają ze wspomnianym liderem tabeli Okocimskim w Brzesku (godz. 14.30). Ekipa z Brzeska ostatnio ograła w Nowym Wiśniczu Szreniawę 1:0.
W tabeli zespół ze Stróż zajmuje 5. miejsce ze stratą dziewięciu punktów do drugiej lokaty premiowanej awansem.
Kolejarz Stróże – GLKS Gromnik 3:0 (0:0)
Gole: G.Krok, Niepsuj, Petryla.
Kolejarz skład wyjściowy: Różański – Zięba, Ćwiklik, M.Michalik, Gucwa – Matusik, Szura, Petryla, Sapalski – Świgut, G.Krok.
Fot. Mateusz Książkiewicz