Piłkarze Kolejarza Stróże mimo całkiem niezłej gry przegrali w niedzielnym meczu 6. kolejki rozgrywek 5. ligi małopolskiej wschodniej z rezerwami Bruk-Bet Termalicy Nieciecza 1:2. Honorowe trafienie dla stróżan zanotował Michał Gargas.
Zespół ze Stróż po rozegraniu sześciu ligowych kolejek zajmuje ostatnie miejsce w tabeli mając na koncie 2 punkty za wyjazdowe remisy z KS Nową Jastrząbką Żukowice (1:1) i Popradem Rytro (0:0).
A jak starcie z niecieczanami ocenia trener zespołu Walid Kandel?
– Przygotowaliśmy się bardzo dobrze na ten mecz, znaliśmy jakość rywala. Na boisku nie było widać jakiejś dużej różnicy, mieliśmy więcej okazji bramkowych. Mieliśmy choćby trzy “setki”, ale trafić się nie udało… Rywal miał rzut karny, dodam że wątpliwy. Ciężko było jednak ocenić tę sytuację, nie mam pretensji do sędziego. Po zdobyciu bramki kontaktowej mieliśmy okazję na 2:2, ale znów zabrakło skuteczności – mówi nam szkoleniowiec.
Jak dodaje, w przyszłość należy jednak patrzeć z optymizmem.
– Chłopaki zostawili na boisku dużo zdrowia, za co im dziękuję, bo dają z siebie wszystko. Uważam, że z meczu na mecz będzie lepiej, zawodnicy coraz lepiej się rozumieją. W kadrze nastąpiły duże zmiany, jest kilku nowych graczy, ale to wszystko już zaczyna się zazębiać – nie kryje trener stróżan.
Najbliższy mecz Kolejarz rozegra w sobotę 13 września o godz. 17 – z LKS w Szaflarach (1 zwycięstwo, 1 remis, 4 porażki).
Kolejarz Stróże – Bruk-Bet II Termalica Nieciecza 1:2
Skład wyjściowy Kolejarza: Kowalczyk – Szczepanik, Jarosz, Szczerba, Petryla – Olszewski, P.Gargas, Przetacznik, G.Krok, Kukla, M.Gargas.
Fot. K.Gruca/Kolejarz Stróże Facebook
grybow24.pl