W środowe popołudnie rozegrano półfinałowe spotkanie Pucharu Polski na szczeblu nowosądeckim. W Stróżach miejscowy Kolejarz podjął Poprad Muszyna. W szranki stanęli więc ekipa z piątej ligi i czwartoligowiec.
Gospodarze mimo że faworytami nie byli, z pewnością nie zamierzali odpuszczać i mimo rysującej się przewagi optycznej muszynian prowadzonych przez trenera Pawła Batkiewicza odgryzali się rywalom.
W 20. minucie Kolejarz miał rzut wolny zza pola karnego, ale piłka minęła bramkę. W 40. minucie stróżanie zakończyli akcję niecelnym strzałem z dystansu. W końcówce tej części gry dwukrotnie mocniej nacisnął Poprad – dwa razy kapitalnie obronił Różański w tym raz próbę Mateusza Orzechowskiego.
W drugiej części w jednej z akcji goście oddali strzał, który minimalnie minął lewy słupek Kolejarza. W kolejnych minutach gracze Walida Kandela ograniczali się do gry z kontry, a Poprad m.in. ostemplował poprzeczkę Różańskiego.
W ostatnich minutach meczu ekipa Batkiewicza uzyskała przewagę raz po raz goszcząc w polu karnym rywala, ale futbolówka najczęściej szybowała nad bramką.
Do wyłonienia finalisty (Poprad zdobył puchar na tym szczeblu w ub. sezonie) potrzebna była seria rzutów karnych. Te lepiej wykonywali przyjezdni.
– Szacunek dla Kolejarza, bo mimo że gra w niższej lidze postawił nam trudne warunki. Nie było łatwo, ale możemy cieszyć się po ostatnim gwizdku – powiedział nam kapitan Popradu, a niedawno pierwszoligowej i ekstraklasowej Sandecji, Dawid “Ciufa” Szufryn.
– Wierzę w mój zespół. Pokazaliśmy dobrą piłkę, potrafiliśmy przeciwstawić się Popradowi i w meczu było 0:0. Sami też mieliśmy kilka szans, szkoda, że nie udało się ich wykorzystać, ale z postawy moich podopiecznych jestem zadowolony – zauważył trener Kandel.
Kolejarz Stróże – Poprad Muszyna 0:0 (rzuty karne 2:4)
Skład wyjściowy Kolejarza: Różański – Ćwiklik, Szczepanik, Petryla, M.Michalik – J.Krok, Sarkowicz, M.Matusik, Przetacznik – Gucwa, Kmak.
Partnerzy działu sportowego: JS Konstrukt, Filmy Na Życzenie, Sądecki Bartnik – Atrakcje – Bartna Chata, Muzeum Pszczelarstwa. Dziękujemy