W minioną sobotę (tj. 11 listopada br.) LKS Grybovia Grybów zmierzyła się z drużyną Dąbrovia Wielogłowy, zwyciężając w efektywnym stylu 6:1. To nie jedyny powód do świętowania grybowskich piłkarzy. Grybovia Grybów została liderem rundy jesiennej! Po zdobyciu 33 punktów, 11 zwycięstwach i 3 przegranych zostali wiodącą ekipą tabeli!

–Po bardzo słabym w naszym wykonaniu spotkaniu w Jazowsku, podejmujemy drużynę Dąbrovii Wielogłowy jako gospodarz na stadionie w Zawadzie. Pragniemy od razu zaznaczyć, że obecna sytuacja miała miejsce ze względu na imprezy związane z 105 rocznicą odzyskania niepodległości na naszym stadionie. A wracając do samej rywalizacji, w mecz weszliśmy bardzo dobrze, mając od początku kontrolę nad tym spotkaniem. W każdym zawodników widać było chęć walki i serce włożone, aby GRYBOVIA była w końcu na swoim należnym miejscu. Czy mówiłem już ? MAMY LIDERA- mówi Jakub Durlak, zawodnik LKS Grybovia Grybów. 

W sobotnie spotkanie piłkarze LKS Grybovia Grybów wkroczyli z niesamowitą pewnością siebie, szybko obejmując prowadzenie 1:0. Chociaż przeciwnicy zdołali zdobyć bramkę, skracająć róznicę do 2:1, gracze z Grybowa nie dali za wygraną! W drugiej połowie meczu kontynuowali swoją dobrą grę ostatecznie wygrywając 6:1. Imponująca gra w obronie sprawiła, że to Grybovia Grybów zapisała kolejne zwycięstwo na swoim koncie.

-Cała drużyna pokazała wielki charakter! Według mnie jedno z najlepszych spotkań, gdzie każdy włożył pełne serce do tego aby koniec rundy jesiennej był tylko jeden. LIDER!!!!! Szkoda jedynie, że nie mogliśmy pokazać tego kibicom na swoim boisku jak było to w planie, ale nie na wszystko mamy wpływ . Jeszcze raz szacunek i klasa za cała rundę i na wiosnę wracamy z pełną parą o utrzymanie Fotelu Lidera ! – mówił po spotkaniu Janusz Broda, zawodnik LKS Grybovia Grybów.

Wywiad z zawodnikiem LKS Grybovia Grybów Janem Durlakiem (Źródło: Grybovia Grybów)

Co sądzisz o sobotnim meczu?

–Myślę, że to nasz najlepszy mecz w tej rundzie. Cieszy dużo strzelonych bramek jak i tylko jedna bramka stracona. Zagraliśmy z bardzo dużym zaangażowaniem i pasją. Mecz przebiegał tak jak założyliśmy sobie przed meczem i udało się wycisnąć 100 % naszego potencjału. Tutaj chciałbym podziękować naszemu koledze z drużyny jak i przewodnikowi na boisku Szymonowi Grucy. Gdyby nie Ty i twoja determinacja nie było by to możliwe.

Powrót po kontuzji i od razu gol. Co możesz o tym powiedzieć

-Kontuzja to zawsze ciężkie doświadczenie tym bardziej, że doznałem jej zaraz przed rozpoczęciem sezonu. Na szczęście dzięki rehabilitacji i własnej pracy udało się powrócić i pomóc drużynie. Gol cieszy, aczkolwiek dla mnie najważniejsze jest dobro drużyny i pomoc w każdy możliwy sposób. Gola dedykuję mojemu koledze, który był kibicem Grybovii, Panu Jankowi Grucy, który odszedł kilka tygodni temu.

Plany na przyszłą rundę?

-Chciałbym dobrze przepracować okres zimowy, by w przyszłej rundzie jeszcze bardziej pomóc drużynie w uzyskaniu awansu. Na koniec chciałbym podziękować wszystkim chłopakom z drużyny i sztabowi za wsparcie i świetną robotę, którą wykonali w tej rundzie. Mam nadzieję, że nasz sukces zwróci uwagę lokalnej społeczności i przedsiębiorców, by Ci wsparli nas w miarę możliwości, przecież gramy przede wszystkim dla Was kibiców. Dziękuję za wywiad !

Fot. ilustracyjna mecz Grybovia Grybów – Dąbrovia Wielogłowy, wrzesień 2022.