Ubezpieczenie życiowe to produkt składający się z wielu elementów, na które warto zwrócić uwagę przy zawieraniu umowy z towarzystwem. Jednym z takich elementów są wyłączenia odpowiedzialności, które każdy powinien znać zanim zdecyduje się ubezpieczyć własne życie, wycieczkę zagraniczną czy nieruchomość.
Bez względu na rodzaj polisy, wyłączenia odpowiedzialności mają jeden cel – ochronę interesów ubezpieczyciela. Przy czym nie chodzi tu o próbę oszukania klienta, ale o wyeliminowanie nadużyć ze strony ubezpieczonego.
Z kolei z punktu widzenia ubezpieczonego chodzi o uzyskanie z polisy odszkodowania i to najlepiej w maksymalnej wysokości. Tę wysokość ustala się jako sumę ubezpieczenia za dane zdarzenie.
Przykład: Pan Marek zdecydował się wykupić polisę na życie w podstawowym wariancie z sumą ubezpieczenia 100 000 zł. Zakresem polisy jest śmierć ubezpieczonego, więc świadczenie otrzyma rodzina Pana Marka, a dokładniej osoby uposażone. Czy będzie to dokładnie 100 000 zł? To już zależy od samego zdarzenia. Jeśli śmierć nastąpiła w wyniku wypadku komunikacyjnego (jest takie rozszerzenie dokupywane do umowy podstawowej), wówczas towarzystwo może odmówić wypłaty odszkodowania lub wypłacić tylko część.
Czego nie obejmuje polisa?
Odpowiednio dobrana polisa na życie to taka, która w razie zdarzenia będzie skutkowała wypłatą świadczenia na sumę zawartą w umowie. Ale posiadając nawet rozbudowane ubezpieczenie nie będziemy mieli 100% pewności wypłaty odszkodowania. Z 2 powodów:
- zdarzenie nie zawiera się w zakresie ochrony
- zdarzenie jest wyłączone z odpowiedzialności ubezpieczyciela
Drugi powód nie powinien być żadnym zaskoczeniem dla ubezpieczonego. Gdy chce on wykupić ochronę dla siebie, dziecka czy zawrzeć ubezpieczenie rodzinne na życie, może przed podpisaniem umowy sprawdzić szczegóły polisy i na tej podstawie podjąć decyzję.
Gdzie znaleźć wyłączenia odpowiedzialności?
Wyłączenia odpowiedzialności tworzą osobny rozdział w dokumencie OWU, czyli Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Jest to swoisty regulamin każdej polisy, który można pobrać w formie pliku ze strony internetowej ubezpieczyciela, znaleźć na portalu ubezpieczeniowym gdy poszukujemy ubezpieczenie na życie w www.ubezpieczeniaonline.pl, a po zawarciu umowy otrzymać od agenta.
Wyłączenia w polisie na życie dotyczą zarówno umowy podstawowej, jak i rozszerzeń. Weźmy dla przykładu śmierć ubezpieczonego. Najbliżsi nie dostaną odszkodowania, jeśli do zgonu ubezpieczonego doszło w wyniku:
- upojenia alkoholowego,
- zażycia narkotyków,
- przedawkowania leków (niezapisanych przez lekarza),
- działań wojennych,
- zamieszek i strajków,
- aktów terroru.
Podobnie jest z każdą umową dodatkową – posiada ona swój zakres, sumę ubezpieczenia (maksymalną kwotę świadczenia) i wyłączenia odpowiedzialności. Tutaj dobrym przykładem jest rozszerzenie „leczenie szpitalne” – ubezpieczony musi spędzić w placówce medycznej przynajmniej 3 dni. Jeśli przebywał krócej, nie przysługuje mu wypłata środków z polisy.
Innym przykładem wyłączeń jest „operacja”. Aby otrzymać odszkodowanie, należy spełnić dwa warunki – schorzenie operacyjne powinno być zawarte w zakresie ubezpieczenia, a przynajmniej nie może być wymienione w wyłączeniach.
W „poważnym zachorowaniu” diagnoza nowotworu złośliwego nie oznacza od razu wypłaty odszkodowania, bo gdy wczytać się w dokument OWU, okaże się, że towarzystwo tego typu przypadki rozróżnia bardzo szczegółowo.
Spotkanie z agentem ubezpieczeniowym
Wyłączenia odpowiedzialności są dla ubezpieczonego pewną wskazówką i podpowiedzią, jakich sytuacji powinien unikać, aby skorzystać z polisy na życie. Tę wiedzę warto też wydobyć od agenta ubezpieczeniowego na spotkaniu w cztery oczy.
Zakup polisy przez porównywarkę ubezpieczeń i sprawdzenie OWU na stronie internetowej to tylko część czynności, o jakie powinien zadbać przyszły ubezpieczony. Rozmowa z agentem to doskonała okazja do zadania pytań o niejasne kwestie, także te dotyczące wyłączeń odpowiedzialności, aby móc uniknąć niepotrzebnego rozczarowania kiedy otrzymamy zbyt niskie odszkodowanie lub decyzję o jego odmowie.
fot. materiał nadesłany