
Od teraz obowiązkowym punktem podczas wizyty w Stróżach jest obejrzenie wystawy historyczno-edukacyjnej u stóp wzgórza Kowalnia. Pomysł na to przedsięwzięcie zrodził się dobrych kilka lat temu, ale efekt możemy podziwiać dopiero teraz. Wystawa obejmuje trzy tablice w drewnianej ekspozycji, na których została przedstawiona opowieść o tamtejszym niemieckim obozie pracy i linii umocnień Venus. To naprawdę ciekawa lekcja – nie tylko dla lokalnej społeczności.
Wystawa została stworzona w ramach programu „Bastiony Pamięci – Ścieżka Bohaterów i Panorama Historii”. Projekt jest współfinansowany przez gminę Grybów. Całość była koordynowana przez Stowarzyszenie dla Ciebie.
– Możemy teraz oglądać i podziwiać wystawę historyczną w Stróżach, która dotyczy przeszłości naszych przodków. Niniejszy projekt jest efektem współpracy lokalnych środowisk – mówi prezes stowarzyszenia, Agnieszka Trybowska.
Droga do sfinalizowania wystawy nie należała do najkrótszych. W projekt zaangażował się między innymi radny Daniel Obrzut.
– Wczoraj miało miejsce otwarcie wystawy poświęconej wydarzeniom, które miały miejsce u podnóża Kowalni w czasie II wojny światowej. Tutaj znajdował się obóz pracy i linia obrony Venus, którą ręcznie kopali nasi mieszkańcy – przypomniał.
Bo najważniejsza jest pamięć
Na otwarciu zjawiła się lokalna społeczność: zastępca wójta gminy Grybów – Piotr Obrzut, prezes Stowarzyszenia dla Ciebie, właściciel Sądeckiego Bartnika – Janusz Kasztelewicz, uczniowie, nauczyciele i dyrekcja Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Stróżach, dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Bobowej – Wojciech Szafraniec i mieszkańcy Stróż.
– Dziękuję wszystkim za pomoc i obecność. Panu wójtowi dziękuję za wsparcie, pani Agnieszce Trybowskiej za koordynowanie projektu, panu Michałowi Kaliszowi, który świetnie opracował tekst i dysponował materiałami, Nadleśnictwu Gorlice za współpracę i częściowe finansowanie wystawy. Wreszcie dziękuję wszystkim tym, którzy przyczynili się do powstania tego dzieła – skomentował Daniel Obrzut.
Pozostaje tylko zachęcić do odwiedzenia Stróż i zaczerpnięcia wiedzy na temat lokalnej historii. Warto!














































































