Piłkarze Kolejarza Stróże w niedzielnym meczu 9. kolejki rozgrywek 5. ligi w grupie małopolskiej wschodniej ulegli na własnym stadionie Grodowi Podegrodzie 1:3. Dla podopiecznych egipskiego trenera Walida Kandela to już trzecia ligowa porażka z rzędu.
Goście z Podegrodzia wyszli na prowadzenie już w 2. minucie rywalizacji. Po stracie piłki przez Matusika na własnej połowie, ta trafiła do Przemysława Kumora, który nie namyślał się długo i uderzył mocno pod poprzeczkę. Gród podwyższył prowadzenie po akcji sam na sam z bramkarzem Kolejarza (A. Salamon – 19. minuta).
Miejscowi też mieli swoje okazje, ale główka Artura Przetacznika tylko ostemplowała poprzeczkę, a próby Kmaka i Matusika z dystansu mijały cel.
W drugiej części spotkania Kolejarz chciał odrobić straty, ale nie było o to łatwo. Rywal cofnął się do defensywy i liczył na kontry. Tak padła kolejna bramka tego dnia – w 65. minucie Krystian Salamon trafił na 3:0 i było po zawodach.
Gospodarzy stać było na trafienie honorowe w 90. minucie. Po wrzutce z prawej strony boiska z rzutu wolnego najlepiej w polu karnym odnalazł się Grzegorz Krok i ładnym strzałem głową ustalił stan rywalizacji.
– Kolejny słaby mecz w naszym wykonaniu, gdzie zabrakło stylu i pomysłu. Z naszej strony było za mało konkretów, żeby zwyciężyć pojedynek z wymagającym przeciwnikiem. Nasza drużyna wpadła w niemały dołek, z którego musimy się jak najszybciej wydostać – przekazał Mirosław Matusik, prezes klubu.
Najbliższy mecz o ligowe punkty Kolejarz rozegra w sobotę 5 października o godz. 16. Na wyjeździe piłkarze trenera Kandela zagrają z Dunajcem Nowy Sącz, który jest aktualnie piąty (Kolejarz jest czwarty, obie drużyny dzieli różnica raptem jednego punktu).
Kolejarz Stróże – Gród Podegrodzie 1:3 (0:2)
Gol dla Kolejarza: G.Krok 90.
Skład Kolejarza: Różański – Ćwiklik, Szczepanik, Petryla [kapitan], M.Matusik, S.Michalik, Gucwa (Gryzik), Sapalski (G.Krok), Sarkowicz, Szura (Przetacznik), Kmak (Gruszczyński).
Partnerzy działu sportowego: JS Konstrukt, Filmy Na Życzenie, Sądecki Bartnik
-
- Piłkarze ze Stróż walczyli do końca!
grybow24.pl