
Rozmawiamy z prezesem Kolejarza Stróże Mirkiem Matusikiem.
Jak ocenić ten miniony sezon 2024/2025? Z jednej strony pokazaliście się z niezłej strony notując 5. miejsce w 5. lidze małopolskiej wschodniej, pokazaliście, że macie zdolną młodzież, ale z drugiej strony, plany awansu do 4. ligi trzeba było jednak głębiej schować do kieszeni – strata do 2. miejsca premiowanego promocją wyniosła 14 punktów.
Ten sezon miał w sobie emocje, nadzieje i lekcje, z których musimy wyciągnąć wnioski. Z jednej strony zaczęliśmy go w świetnym stylu – sześć zwycięstw z rzędu rozbudziło apetyty i pokazało, że ta drużyna ma ogromny potencjał. Do tego doszedł bardzo dobry występ w Pucharze Polski na szczeblu okręgowym, gdzie dotarliśmy aż do półfinału i przegraliśmy dopiero po rzutach karnych z Popradem Muszyna, zespołem z 4. ligi.
Z drugiej strony, w trakcie rozgrywek przydarzały się mecze, w których traciliśmy punkty w sposób, którego można było uniknąć. To były bolesne lekcje. Ostatecznie zajęliśmy 5. miejsce, które pokazuje, że mamy mocną drużynę, ale wszyscy zdajemy sobie sprawę, że stać nas na dużo więcej.
Wiemy, że trener Walid Kandel zostaje w klubie na nowy sezon. To była łatwa decyzja?
Tak, to była decyzja bardzo naturalna. Trener Walid Kandel wykonał bardzo dobrą pracę w tym sezonie, a przede wszystkim potrafił zbudować dobry klimat w szatni i odpowiednie podejście do treningów oraz meczów. Widać, że drużyna mu ufa, a to kluczowe, jeśli chcemy dalej się rozwijać. Chcemy kontynuować rozpoczęty projekt i dać mu możliwość dalszej pracy nad budową tego zespołu.
Co teraz? Latem należy spodziewać się wzmocnień kadry? Mamy na myśli pozyskiwanie tych bardziej doświadczonych zawodników.
Trzon drużyny na przyszły sezon już mamy. Mamy też w zespole młodych zawodników z naszej akademii, którzy z każdym miesiącem stają się coraz bardziej dojrzali i doświadczeni, więc na pewno będą ważnym ogniwem w nadchodzących rozgrywkach.
Nie wykluczamy jednak wzmocnień z zewnątrz. Trwają rozmowy w tym temacie, bo chcemy, żeby kadra była jak najbardziej konkurencyjna. Jeśli chodzi o pozycje, to planujemy przede wszystkim wzmocnić ofensywę, by podnieść skuteczność pod bramką przeciwnika.
Czy spodziewane są jakieś odejścia?
Jak to zwykle bywa po zakończeniu sezonu, w naszym klubie również spodziewamy się pewnych zmian w kadrze. Naturalnym procesem jest, że część zawodników zastanawia się nad swoją dalszą przyszłością, szuka nowych wyzwań, albo ma inne powody osobiste, które mogą wpłynąć na ich decyzję o odejściu. Chcemy, aby te decyzje były jak najlepiej przemyślane i korzystne zarówno dla piłkarzy, jak i dla klubu. Zależy nam, by zespół tworzyła grupa zaangażowanych i zmotywowanych zawodników, dlatego dokładnie przyglądamy się każdej sytuacji. Wszelkie zmiany będziemy komunikować na bieżąco, tak aby kibice byli dobrze poinformowani.
Kiedy powrót do treningów?
Do treningów wracamy we wtorek 8 lipca. Przed nami intensywny okres przygotowawczy, podczas którego chcemy solidnie popracować nad formą i taktyką, żeby być gotowi na start sezonu.
Czy sparingowi rywale są już znani?
Na ten moment mamy już zaplanowane trzy sparingi z mocnymi rywalami: Unią Tarnów, Lubaniem Maniowy oraz Tuchovią Tuchów. Jednocześnie cały czas szukamy jeszcze jednego sparingpartnera na weekend 26/27 lipca. Jeśli ktoś jest zainteresowany, zapraszamy do kontaktu.
Słowo do kibiców?
Dziękujemy za wsparcie w całym sezonie. Wasze wsparcie jest dla nas bardzo ważne i dodaje energii do walki. Przed nami nowy sezon i nowe cele – liczymy, że nadal będziecie z nami, bo razem możemy osiągnąć dużo więcej!