Piłkarze Kolejarza Stróże w sobotnim spotkaniu 25. kolejki rozgrywek 5. ligi małopolskiej wschodniej po emocjonującym meczu zremisowali na własnym stadionie z wiceliderem tabeli Dunajcem Nowy Sącz 1:1. Tydzień wcześniej podopieczni trenera Walida Kandela takim samym rezultatem zakończyli wyjazdowe starcie z ówczesnym wiceliderem, Grodem Podegrodzie.
Stróżanie w sobotę walczyli do samego końca i to dosłownie. Już w trzeciej minucie doliczonego czasu gry do wyrównania doprowadził Paweł Szczepanik popisując się celną główką po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Daniela Petryli. Mecz obfitował w akcje z obydwu stron, gra była toczona w szybkim tempie.
– Bardzo cieszę się z tego jak zagraliśmy, ponieważ ten remis smakuje jak wygrana. Powodów jest kilka. Zagraliśmy z wiceliderem, zespołem walczącym o awans. Przeprosiliśmy naszych kibiców. Mieliśmy problemy kadrowe, nie mogliśmy skorzystać z kilku zawodników. Tego samego dnia nasi juniorzy starsi grali mecz w Korzennej, który wygrali. Nie poddamy się i będziemy walczyć do końca, chcemy zakończyć sezon na jak najwyższym miejscu w tabeli. Mam prośbę do naszych kibiców, by byli z nami do końca. Chcemy grać dobrą i skuteczną piłkę, na pewno jeszcze pokażemy charakter – powiedział nam egipski szkoleniowiec.
Na pięć kolejek przed końcem zespół ze Stróż zajmuje obecnie 5. miejsce w tabeli (43 pkt) tracąc do drugiego miejsca premiowanego awansem 13 “oczek”. Najbliższy mecz stróżanie rozegrają w niedzielę 25 maja o godz. 18 w Jordanowie z tamtejszym Jordanem, który jest 9.
Kolejarz Stróże – Dunajec Nowy Sącz 1:1
Gol: Szczepanik 90+3.
Skład Kolejarza (wyjściowy): Różański – Ćwiklik, Szczepanik, Gryzik, Świgut – Matusik, J.Krok, Petryla, Sapalski, S.Michalik – G.Krok.
grybow24.pl