
Smutne wieści dotarły do nas z Łącka. Trener tamtejszego Zyndramu Piotr Śmietana, w przeszłości piłkarz Sandecji Nowy Sącz i szkoleniowiec m.in. Grybovii, odszedł w wieku 67 lat…
Dla sądeczan rozegrał niemal 350 meczów, a w 1986 roku wywalczył z “Biało-Czarnymi” awans na drugoligowy szczebel. W jego trenerskim CV prócz Grybovii – szczebel juniorski i seniorski – widniały takie kluby jak m.in. Dunajec Nowy Sącz, Poprad Rytro, Amator Paszyn czy ULKS Korzenna. Z Dunajcem dwukrotnie świętował wicemistrzostwo Małopolskiej Ligi Juniorów Starszych.
Był aktywny zawodowo do samego końca. Jak przekazał portal “Rozrywkowy Nowy Sącz”, jeszcze w ubiegłą niedzielę uczestniczył w ligowym spotkaniu prowadzonej przez siebie drużyny z Łącka.
– To bardzo smutne wieści, jestem zaskoczony, bo nie wiedziałem o jego śmierci – przyznał w rozmowie z nami prezes Grybovii Marian Michalik.
Sternik grybowskiego klubu nie pamięta Śmietany w Grybowie (“jeśli pracował, to krótko”), ale nam udało się znaleźć archiwalny artykuł potwierdzający, że trener w mieście nad Białą pracował. A kiedy? Było to jeszcze w 2001 roku za czasów prezesowania Wiesława Machaczka. Grybovia rywalizowała wówczas w 4. lidze.
“Dziś dotarła do nas ta smutna wiadomość… Nasz Trener Piotr Śmietana odszedł w wieku 67 lat. Spoczywaj w pokoju Trenerze!” – możemy przeczytać na profilu Zyndramu w mediach społecznościowych.