
Piłkarze Kolejarza Stróże w 18. kolejce rozgrywek 5. ligi małopolskiej wschodniej ograli w Tarnowie tamtejszą Tarnovię 1:0. Dla podopiecznych trenera Walida Kandela była to druga wygrana z rzędu po domowym 3:1 nad Orłem Dębno.
Bramkę na wagę trzech punktów i jedenastego ligowego zwycięstwa w tym sezonie zanotował już w 4. minucie Grzegorz Krok po dośrodkowaniu od Pawła Szczepanika.
– Bardzo cieszymy się z tej wygranej. Zagraliśmy z bardzo dobrym zespołem, który zimą wzmocnił kadrę. Gdyby Tarnovia miała taki skład od początku sezonu, pewnie teraz spokojnie walczyłaby o awans do 4. ligi. Było bardzo dużo walki, mieliśmy plan na ten mecz, tylko dziękować Bogu, że wszystko poszło po naszej myśli – komentuje dla nas trener Kandel.
W ostatnim kwadransie na boisku w Tarnowie działo się wiele. Stróżanie wypracowali… pięć “setek”.
– Szanse na podwyższenie wyniku były, ale zabrakło nam szczęścia i precyzji. Cieszy to, że idziemy do przodu, jak reagujemy na boisku. Niestety, po meczu w Tarnowie mamy dwie kontuzje – Bartka Szury i Kamila Jarosza. Ten drugi przez uraz kolana może pauzować dlużej… – zdradza szkoleniowiec.
Piłkarze ze Stroż w tabeli plasują się na 5. miejscu. Kolejarz zgromadził dotąd 35 punktów i do miejsca premiowanego awansem traci w tym momencie 9 “oczek”. Najbliższy mecz gracze Kandela rozegrają w niedzielę 13 kwietnia o godz. 14 podejmując trzecią od końca Unię II Tarnów.
– Z Unią nie będzie łatwo, przeciwnik dysponuje młodym, ambitnym zespołem, który ciężko pracuje w trakcie gry. Szanujemy rywala jak każdego w tej lidze i nie patrzymy na zajmowane przez niego miejsce, ale postaramy się, by 3 punkty zostały u nas. Mamy jasny cel jakim jest walka o awans – podsumowuje trener Kolejarza.
Tarnovia Tarnów – Kolejarz Stróże 0:1 (0:1)
Gol: 0:1 G.Krok 4.
Skład wyjściowy Kolejarza: Różański – Zięba, Szczepanik, Jarosz, Gucwa – Matusik, Przetacznik, Szura, Sapalski, M.Michalik, G. Krok.
Fot. Michał Brzeżański