Już po raz ósmy, w niedzielę 26 września w miejscowości Wyskitna (gmina Grybów) odbyła się Piesza Pielgrzymka do św. Jana Nepomucena w Wielkim Lesie. Przewodnikiem pątników był tradycyjnie już ks. Mateusz Dziedzic misjonarz z Afryki, który pochodzi z Wyskitnej. Towarzyszyli mu księża: ks. proboszcz Piotr Abram ortaz ks. Władysław Szczerba pracujący w parafii Polna.
Wśród licznie zgromadzonych wiernych byli mieszkańcy nie tylko gminy Grybów ale także z Gminy Łużna, Krakowa, Bochni, okolic Sącza i wielu innych miejscowości. Religijne wydarzenie uświetniła obecność grupy rekonstrukcyjnej Ułanów Korpusu Ochrony Pogranicza na czele z Wiktorem Obrzutem, który jednocześnie jest radnym powiatu nowosądeckiego. Obecni byli także m.in.: Maria Majcher – dyrektor GOK w Grybowie, Anna Radzik – radna powiatu nowosądeckiego.
O oprawę muzyczną zadbali Stanisław Kapłon oraz Gabriela Burkot – wokalistka i instrumentalistka. Organizacją pielgrzymki od samego jej początku zajmuje się Anna Poznańska sołtys sołectwa Wyskitna w Gminie Grybów, która jednocześnie jest pomysłodawczynią.
Specjalnie z okazji VIII Pielgrzymki do Świętego Jana w Wielkim Lesie powstał wiersz autorstwa Adama Matusika, który opowiada o całym wydarzeniu:
Szumią lasy, szumią knieje na Wyskitnej coś się dzieje.
Na Wyskitnej i Bugaju ludzie żyją tak jak w raju.
Dzisiaj wielkie poruszenie i mieszkańcy bardzo radzi
Bo przyjechał ich misjonarz i pielgrzymkę poprowadzi
Ich misjonarz ksiądz Mateusz co w tej wiosce jest rodzony
Pełni misję aż w Afryce od rodziny oddalony
Od lat wielu końcem lata jest u Mamy i u Brata
Lecz mu urlop się nie dłuży, bo wszystkim wokoło służy
VIII Pielgrzymka do Świętego Jana dwa razy była już odwołana
Więc dzisiaj chętnie wszyscy się zebrali
Przybyli starsi, młodzi a nawet i mali
Idziemy wszyscy do Lasu Wielkiego
Aby odwiedzić z Dukli Jana Świętego
Który przed laty tędy się przeprawił
I taką pamiątkę dla nas tu zostawił
Dzisiaj Święty Jan na nas liczy
Że kiedyś zamieszka w większej kaplicy
W czasie Mszy Świętej wszyscy się modlimy
Za księdza Mateusza i nasze rodziny
Za wszystkich, którzy się tu dostali
A nawet za tych co na dole zostali
Wystroju takiego nie ma w żadnym kościele
Chociaż tu pracy włożono niewiele
Bóg na nas patrzy bezpośrednio z góry
A otoczeni jesteśmy bogactwem natury
Stojąc tu dzisiaj blisko ołtarza
Najpierw dziękujmy Bogu za naszego misjonarza
Za mieszkańców i księży z parafii
I za panią Sołtys co pielgrzymki zorganizować potrafi
fot. Grybow24.pl