Wczoraj, 30 maja br. drużyna Kolejarza Stróże na własnym stadionie, rozegrała mecz przeciwko zespołowi Huragan Waksmund. Kibice mają spory powód do radości ponieważ spotkanie zakończyło się wynikiem 2:0 dla gospodarzy i jest to tym samym trzecie zwycięstwo Kolejarza z rzędu.
Kolejne trzy punkty, które trafiło na konto zespołu ze Stróż zapewnia Kolejarzowi szóste miejsce w tabeli sądeckiej okręgówki. Po trudnym początku w bieżącej, wiosennej rundzie obecne wyniki zespołu są na pewno sporą satysfakcją dla trenera Stanisława Szpyrki oraz kierownika drużyny Krzysztofa Gryzło.
– Po takim meczu należą się duże brawa dla moich zawodników – komentował z dumą Stanisław Szpyrka. – W kolejnym meczu pokazaliśmy charakter, wole walki, a przede wszystkim dobrą grę. Zagraliśmy z solidną drużyną, która również miała swoje okazje do strzelenia bramki, natomiast Kacper Rejentowicz bardzo dobrze interweniował. Oczywiście na ocenę oraz podsumowanie przyjdzie czas po ostatnim meczu, jednakże już teraz zaczynamy ciężko pracować, aby w następnym sezonie Ligi Okręgowej dać naszym kibicom więcej powodów do radości.
Już jutro, o godzinie 18.00, Kolejarz Stróże rozegra kolejny mecz w Piwnicznej, a za tydzień na swoim stadionie podejmie Zalesiankę Zalesie.
Kolejarz Stróże – Huragan Waksmund
2:0
Skład: Rejentowicz – Matusik D. Kamiński, Niepsuj, Pabisz – Przetacznik (45” Petryla B.) Krok G., Sajdak, Krok J. – Znamirowski (85” Trzepatowski), Rak Artur
Bramki: Rak Artur (70′), Bartek Petryla (86′)