W święto Trzech Króli w budynku remizy OSP Ptaszkowa odbyło się spotkanie noworoczno-opłatkowe zorganizowane przez miejscowe Koło Gospodyń Wiejskich, radę sołecką oraz sołtysa. Wydarzeniu towarzyszył śpiew ludowej kapeli oraz bardzo ciepła atmosfera.
– Takie spotkania noworoczno-opłatkowe organizujemy co roku od sześćdziesięciu lat, odkąd istnieje koło – mówi Władysław Poręba, mieszkaniec Ptaszkowej, członek rady sołeckiej. – W ciągu roku spotykamy się co środę, po to by kultywować tradycję dawnych lat. Nasze koło gospodyń wiejskich działa bardzo prężnie, często występuje z przygotowanymi przez siebie spektaklami w przeglądach gminnych, powiatowych a zdarzało się że nawet do Rzeszowa jechaliśmy. Pomagamy także przy przy organizacji imprez w naszej miejscowości. W zeszłym roku obchodziliśmy 60-lecie koła. Jako mieszkańcy staramy się wspierać wszelkie dobre inicjatywy. Cieszymy się, że co roku odwiedzają nas zacni goście wśród których są m.in. senator Stanisław Kogut, starosta, wójt a także ksiądz proboszcz. Są z nami tutaj wszyscy przedstawicieli organizacji, które działają lub udzielają się na terenie Ptaszkowej.
– Na pewno w tym Nowym Roku życzę sobie, mieszkańcom jak i członkom Koła Gospodyń Wiejskich w Ptaszkowej aby ta współpraca przebiegała co najmniej tak dobrze jak dotychczas – powiedział Marian Kruczek, sołtys wsi Ptaszkowa. – Koło Gospodyń to taka prawa ręka sołtysa, panie pomagają nam przy wszystkim co trzeba zorganizować. Zawsze są chętne.
Swoje życzenia dla wszystkich zebranych złożył senator Stanisław Kogut obecny na spotkaniu w Ptaszkowej: – Chciałbym złożyć Państwo najserdeczniejsze życzenia, aby ta Boża Dziecina zawsze Was błogosławiła. Jestem wdzięczny za to zaproszenie do Państwa, do Ptaszkowej. Bardzo lubię tutaj przyjeżdżać, bo panuje tutaj bardzo miła atmosfera. Stąd też pochodził mój dziadek, skąd dopiero później wywędrował do Siołkowej.
fot. Krzysztof Gryzło