W poniedziałkowe popołudnie, 5 października, na terenie Gospodarstwa Pasiecznego „Sądecki Bartnik” przeprowadzone zostały gminne ćwiczenia jednostek OSP z terenu gminy Grybów.
W ćwiczeniach uczestniczyło czternaście zastępów straży pożarnej: Biała Niżna, Binczarowa, Cieniawa, Chodorowa, Florynka, Gródek, Kąclowa, Krużlowa Niżna, Polna, Stróże, Siołkowa, Stara Wieś, Wawrzka, Wyskitna, które za zadanie miały ugasić pozorowany, bardzo szybko rozprzeszczeniajacy się pożar w budynku hotelowym.
Druhom strażakom nie sprzyjała pogoda, wiał silny wiatr, od dłuższego czasu borykamy się z suszą, a to spowodowało rozprzestrzenienie się pożaru na okoliczny las. Celem jednostek było ugaszenie wszystkich ognisk pożaru oraz zabezpieczenie terenu. Strażacy podczas ćwiczeń mogli skorzystać z punktów czerpania wody, którymi były stawy usytuowane wokół gospodarstwa. Według opinii funkcjonariuszy z KM PSP w Nowym Sączu wszystkie cele scenariusza zostały wykonane należycie.
„ W dniu wczorajszym odbyły się ćwiczenia gminne dla jednostek OSP. W ćwiczeniach udział wzięło łącznie czternaście jednostek z terenu gminy Grybów. Udziału nie brały trzy jednostki z KSRG, czyli OSP Grybów, OSP Ptaszkowa, OSP Krużlowa Wyżna, gdyż one uczestniczyły już wcześniej w kilku ćwiczeniach, a celem było, aby w ćwiczeniach udział wzięły jednostki, które mniej wyjeżdżają na ćwiczenia. Założeniem ćwiczeń była reakcja, gdy powstaje pożar w budynku hotelowym na terenie gospodarstwa pasiecznego „Bartnik Sądecki”. W wyniku rozprzestrzeniania się pożaru na dach i silnych podmuchów wiatru pożar rozprzestrzenia się błyskawicznie na pobliski las, który stanowi część parku i staw. Celem jednostek było ugaszenie tego pożaru, udzielenie pomocy poszkodowanym, chociaż takowych nie było, ale ćwiczący nie wiedzieli, więc musieli to sprawdzić, przystąpiono do gaszenia obiektu jak i lasu. Aby ugasić ten hipotetyczny pożar, potrzeba było dużych ilości wody, organizacja wody opierała się na stawach, które są zlokalizowane na terenie tego gospodarstwa pasiecznego. Założenia ćwiczeń zostały zrealizowane w stu procentach, nikomu nic się nie stało i to jest najważniejsze. A całość zmagań zakończył wspólny posiłek.” – Skomentował st. bryg. Paweł Motyka, zastępca Komendanta Miejskiego PSP w Nowym Sączu.
fot. KM PSP Nowy Sącz