Dzisiejszy etap wygrał Bart De Clercq z Lotto Sudal. Przejął on tym samym żółtą koszulkę lidera klasyfikacji generalnej. Najwyżej klasyfikowany Polak w dzisiejszym etapie to Tomasz Marczyński z 16 lokatą, w klasyfikacji generalnej plasuje się on na 21 miejscu.
Etap z Nowego Sącza do Zakopanego liczący 223 km dla wielu dotychczasowych liderów okazał się zbyt wymagający. W efekcie klasyfikacja wyścigu wywróciła się do góry nogami – Polacy niestety już nie wiodą prymu na podium. Różową koszulkę klasyfikacji górskiej tym razem założył Grega Bole (CCC Sprandi Polkowice), zdobywca czterech Górskich Premii I kategorii Tauron.
Jako pierwszy wczoraj dojechał Bart de Clercq, który złapał wiatr w żagle kilka kilometrów przed metą. Dzięki temu zwycięstwu prowadzi on w klasyfikacji generalnej i dzisiaj zobaczymy go na trasie w żółtej koszulce lidera.
– To był trudny, długi etap z dużą liczbą wzniesień. Końcówka wyglądała nerwowo. Było kilka ataków, ale nikomu się nie powiodło. Potem spróbowałem ja i mi się udało. Dość szybko zyskałem przewagę i wiedziałem, że muszę jechać na sto procent do mety. Na samym końcu była długa prosta lekko w górę. Wiedziałem, że będzie ciężko, ale się udało. Pojawiła się nadzieja na dobre miejsce w całym wyścigu, ale na razie cieszę się z tego zwycięstwa. – mówi wczorajszy zwycięzca
Drugi na mecie Diego Ulissi (Lampre – Merida), który w generalce plasuje się również jako drugi ze stratą 4 sekund. Na trzecim miejscu podium stanął wczoraj Sebastien Reichenbach, dzięki czemu w klasyfikacji generalnej uplanował się na szóstym miejscu ze stratą 9 sekund. Różnice w czołowej dwunastce nie przekraczają 17 sekund, co w perspektywie królewskiego etapu w Bukowinie Tatrzańskiej pozostawia sprawę zwycięstwa w wyścigu otwartą.
Zmalały szanse polskich kolarzy. Najwyżej jest obecnie Tomasz Marczyński ze stratą dwóch minut i siedmiu sekund do zwycięzcy. Przyznaje, że trasa była bardziej wymagająca niż zwykle: – Na samym końcu trochę mi zabrakło. To dlatego, że nie było mnie od początku w tej grupie, musiałem do niej doskakiwać i straciłem trochę sił. Szkoda, że musiałem nadrabiać, bo generalnie czuję się nieźle. Zmiana trasy tego etapu spowodowała, że stał się on bardzo selektywny. Wiedziałem, że na metę przyjedzie bardzo mała grupa i tak się stało. Wszyscy są zmęczeni, ale jutro będziemy walczyć.
Najaktywniejszym Zawodnikiem Lotto jest wciąż Kamil Gradek. Najlepszym sprinterem pozostaje Marcel Kittel.
W piątek odbędzie się szósty, królewski etap 72. Tour de Pologne BUKOVINA Terma Hotel Spa – Bukowina Tatrzańska o długości 174 kilometrów.