Zbliżający się drugi weekend lipca zapowiada się bardzo emocjonująco dla kibiców, którzy śledzą zmagania kierowców startujących w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski. Po raz drugi w Beskidzie Niskim rozegrany zostanie Wyścig Górski Magura Małastowska, stanowiący 7 i 8 rundę GSMP.
Wśród blisko 50 zawodników, którzy zgłosili się do zawodów nie zabraknie obecnie 6 w klasyfikacji generalnej sezonu GSM 2015 tarnowskiego kierowcy Marcina Gładysza, który do Gorlic przywiezie VW Scirocco R, którym w 2014 roku zajął w okolicach Małastowa 5 miejsce.
Organizator wyścigu Automobilklub Biecki w tym roku wydłużył trasę o blisko 500 metrów tworząc pierwszy w historii wyścigów górskich fragment drogi prowadzący nie pod górę, a w dół góry. Zawody rozpoczynają się 10 lipca na Gorlickim Rynku gdzie odbędzie się oficjalne Badanie Kontrolne wszystkich samochodów jakie wystartują podczas weekendu 11-12 lipca na 3440 metrowej trasie. W sobotę kierowcy odbędą dwa podjazdy treningowe (start 1-go o godzinie 9:00) oraz dwa wyścigowe, które rozpoczną się punktualnie o 14:30. Niedziela to również dwa treningi (start o 9:00) i dwa wyścigi, które rozpoczną się półtorej godziny szybciej niż w niedzielę o 13:00.
– Najbliższy weekend wspólnie ze wszystkimi kibicami GSMP spędzamy na Magurze Małastowskiej podczas 7 i 8 rundy wyścigów górskich – mówi Marcin Gładysz, jeden z zawodników tegorocznej edycji wyścigu. – Gorlice to drugi wyścig po Limanowej, na którym pojawia się wielu sympatyków z Tarnowa. Doping zawsze mi pomaga, tym bardziej kibiców z mojego miasta. Na Magurze pojawię się po raz drugi. Trasa w okolicach Gorlic jest naprawdę bardzo ciekawa, wymagająca i szybka. W tym roku będzie o blisko 500 metrów dłuższa z bardzo ciekawym dla kibiców przejściem przez szczyt. Postaram się moim VW Scirocco R poprawić wynik z ubiegłego sezonu. Na pewno chcę powalczyć w klasyfikacji generalnej. Po 6 rundach zajmuję 6 pozycję i tak naprawdę w połowie sezonu są jeszcze realne szanse na pudło. Poprawiła się frekwencja zawodników zgłoszonych na Magurze i na starcie pojawi się blisko 50 kierowców z Polski i Czech. Liczę na dobrą, wakacyjną pogodę, która dopisuje nam już od pierwszego lipcowego weekendu. Jeśli temperatury się utrzymają, a deszczowe chmury ominą naszą trasę, to mogę zagwarantować moc emocji dla wszystkich fanów jacy zbiorą się podczas 2 Wyścigu Górskiego Magura Małastowska.
– To bardzo ciekawe rozwiązanie – komentuje fakt wydłużenia trasy Dubai, Mistrz Polski GSMP 2014. – Wszyscy zastanawiamy się jak ostatnia partia zamiesza w klasyfikacji generalnej. Jeszcze nie miałem okazji ścigać się z górki, ale cóż, trzeba będzie stawić czoła i temu wyzwaniu. W ubiegłym roku wystartowałem na Magurze tylko podczas jednego dnia, ale tym razem chciałbym powalczyć o zwycięstwo. Nie będzie łatwo bo na liście jest zwycięzca edycji 2014 Waldek Kluza oraz Andrzej Szepieniec, który nie zaliczy ostatnich zawodów w okolicach Gorlic do udanych. Tak naprawdę cztery podjazdy wyścigowe pokażą, kto będzie szybszy.
źródło: Biuro Prasowe Wyścigu
fot.: własne (archiwum)