Znane są już ogólnopolskie wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego. Czas zobaczyć jak wyglądało to w naszym mieście i Gminie.
Niekwestionowanym liderem zarówno w samym Grybowie jak i sąsiednich miejscowościach zostało Prawo i Sprawiedliwość. Partia Jarosława Kaczyńskiego zdystansowała całą resztę stawki zdobywając 640 głosów w mieście i aż 2848 w całej gminie. Był to więc wynik około 2,5 raza większy niż Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobro, która znalazła się na drugim miejscu preferencji wyborców. Trzecie i czwarte miejsce to rotacja między Donaldem Tuskiem, a Januszem Korwin-Mikke – w Grybowie górą była Platforma Obywatelska z 207 głosami (KNP 138), zaś w okolicznych miejscowościach Kongres Nowej Prawicy uzyskał 363 głosy (PO 346). Warto zwrócić uwagę na to, że w mieście próg wyborczy przekroczyła jeszcze Polska Razem Jarosława Gowina, uzyskując 5,05% poparcia. Najwięcej głosów w Gminie zebrała Barbara Bartuś (891) przed Ryszardem Legutko (837) i Zbigniewem Ziobro (830). W mieście zwyciężył Zbigniew Ziobro (241), przed Ryszardem Legutko (224) i Barbarą Bartuś (194).
Najwyższą procentową frekwencję (51%) odnotowano w Ośrodku Caritas w Rynku, jednak tam uprawnionych do głosowania było tylko 29 osób. W takim wypadku palmę pierwszeństwa należy oddać Kąclowej. Mieszkańcy tej miejscowości wykazali się największą odpowiedzialnością, a do urny stawiło się 37,8% uprawnionych. Na drugim miejscu Ptaszkowa z 36,7%, a ostatni stopień podium to Urząd Miejski w Grybowie 33,9%. Najniższa obecność to Binczarowa 19,7% oraz Wyskitna 20,7%. Oprócz tych dwóch miejscowości, wszystkie lokale w mieście i gminie podniosły średnią frekwencję krajową.
Na pewno cieszy głosowanie przez grybowian na partie prawicowe – konserwatywne. W końcu PiS, Kongres Nowej Prawicy, a także Polska Razem i Solidarna Polska (chociaż ich zabraknie w PE) to ugrupowania jasno określające się jako zachowawcze w kwestiach światopoglądowych. Sądecczyzna bastionem normalności!